Powstanie Warszawskie – heroiczny akt Polaków podjęty w celu przeciwstawienia się niemieckiemu okupantowi, a zarazem obrony stolicy przed zbliżającą się czerwoną plagą. Wiele publikacji można na ten temat przeczytać, wiele filmów można obejrzeć. Nic nie zastąpi jednak chwili bezpośredniego spotkania z miejscami, które były świadkiem tamtych bohaterskich, a często zarazem tragicznych wydarzeń i do dziś je pamiętają. Tym bardziej, nic nie zastąpi spotkania twarzą w twarz z bohaterami wydarzeń tamtych dni – samymi Powstańcami. Często nazywa się ich „żywą historią”. To prawda. Wysłuchanie ich opowieści, wspomnień faktycznych przeżyć i refleksji, sprzyja zbudowaniu we własnej świadomości rzeczywistego obrazu Powstania. Sprzyja również uwrażliwieniu na to wydarzenie
i docenieniu, wspomnianej wcześniej, bohaterskości osób, które odważyły się wziąć w nim udział i poświęcić za to często najwyższą cenę.
Członkowie Grupy Historycznej Gustaw-Harnaś w dniach 03 i 04 czerwca odwiedzili Stolicę, by bliżej spotkać się z historią Powstania Warszawskiego. Pierwszy kontakt ze Stolicą to wizyta na cmentarzu Powstańców Warszawy. Tam oddaliśmy hołd poległym
i pomordowanym, zapaliliśmy znicz. Z cmentarza spieszyliśmy do naszego miejsca noclegowego, gdzie musieliśmy się zameldować. Po krótkiej przerwie regeneracyjnej ruszyliśmy na eksplorowanie Starówki. Eksplorowanie bardzo ciekawe, gdyż oprowadzał nas Powstaniec Warszawski – Pan Andrzej Rumianek, pseudonim „Tygrys”, wzbogacając przechadzkę po Starym Mieście o opowieści-migawki z Powstania. W Powstaniu, Pan Rumianek walczył w Batalionie Bończa, a dziś relacjonował swoje powstańcze przeżycia gościom z Poznania. Będąc na rynku Starego Miasta wypiliśmy też herbatę w jednej
z kawiarenek, lecz Po około pięciu godzinach pobytu na Starówce, wypłoszył nas deszcz. Wracając, zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilę pod pomnikiem Powstańców Warszawy.
Dzień drugi rozpoczęliśmy wizytą na Wojskowym Cmentarzu Powązkowskim. Tam, stanęliśmy nad grobami postaci znanych z historii Powstania, takich jak Gen. August Fieldorf „Nil”, Jan Bytnar „Rudy”, Aleksy Dawidowski „Alek”, czy Tadeusz Zawadzki „Zośka”, ale także tych mniej znanych, lecz zwyczajnie nam bliskich. Ważnym elementem pobytu na Powązkach była wizyta na kwaterze, tak bliskiego nam, batalionu Gustaw-Harnaś. Po zapaleniu zniczy, udaliśmy się na umówione spotkanie w Muzeum Powstania Warszawskiego. W Muzeum spotkaliśmy się z Gosią Bramą, reżyser filmu „13 sierpnia”, w którego nagrywaniu 3 tygodnie wcześniej braliśmy udział, a także kilkoma członkami naszej grupy historycznej, którzy przebywali w Warszawie na uroczystościach beatyfikacyjnych ks. Popiełuszki. Wizyta
w muzeum z całą pewnością pozostawi niezapomniane wspomnienia. Ogromne wrażenie muzeum wywarło na osobach, które odwiedziły je po raz pierwszy. Pomimo, że niektórzy mieli już wcześniej okazję zwiedzać muzeum, także odkrywali pewne nowe aspekty. Multimedialność i wielotorowość przekazu treści, jaka wręcz bije z muzeum, pozwala na łatwiejsze zapamiętanie, usystematyzowanie i zobrazowanie wydarzeń Powstania.
Wspomniany we wstępie cel wyjazdu, czyli spotkanie z żywą historią oraz miejscami Powstania z całą pewnością należy uznać za spełniony. Chociaż żeby spotkanie to zrealizować dogłębnie, potrzeba by pewnie nie 2 dni, lecz znacznie więcej...
Tomasz Bździak
Grupa Historyczna Gustaw-Harnaś